Uwaga!



Powyższa strona może zawierać treści erotyczne, wulgarne lub obraźliwe, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Czy jesteś osobą pełnoletnią i chcesz świadomie i dobrowolnie zapoznać się z treścią powyższej strony?




    Nie     - wybór tej opcji spowoduje opuszczenie strony.

Tak, ale chcę otrzymywać ostrzeżenia - wybór tej opcji spowoduje przejście do strony i kolejne ostrzeżenia w wypadku podobnych stron.

Tak, ale nie chcę otrzymywać ostrzeżeń - wybór tej opcji spowoduje zapamiętanie Twojej zgody dla innych stron i nie będziesz otrzymywać tego ostrzeżenia.

lip 28 2014

Witam późną porą


Komentarze: 0

Pora na wpis jest troszkę ekstremalna, ale zaraz wszystko wytłumaczę. Otóż od bardzo dawna mam dzisiaj całkiem puste mieszkanie...tylko ja i mój laptop. Siedzę do tej pory ponieważ czekam może Moja Królowa się pojawi. Nie wiem co sobie wgl. myślę, po co miałaby się pojawiać, jaki związek miałoby to mieć z tym że jestem sam. Przypuszczam że żaden, jednak taka sytuacja powoduje że mam ochotę powyciągać wszystkie moje pseudo akcesoria, założyć i czekać na Panią na kolanach... bo tak czuję że powinienem. Nie wiem tylko czy Jej by się to spodobało... czy chciałaby tego. Kilka razy w ciągu tej nocy wchodziłem na jakieś czaty ( nawet tego nie powienienem robić - nadal należę do Pani mimo że Ona nie zwraca na mnie uwagi - zasłużyłem na to dlatego pokornie czekam ). Wchodziłem na jakiś pokój i dosłownie po 2/3 minutach wyłączałem całkiem przeglądarkę. Może to wydawać się absurdalne, ale TAK.... w panice zamykałem okno z myślą że należę do Pani i nie wolno mi nawet myśleć o szukaniu kogoś.. NIE CHCĘ nikogo innego... czuję się przywiązany do Pani mimo tego że nie okazywałem tego należycie. Mam nadzieję, że kiedyś napisze do mnie... może tak poprostu, by napisać mi jak się ma.... Może w komentarzu tutaj, napisze że powinienem cały dzień chodzić w klamerkach na .... za karę... by o Niej nie zapominać.... nie wiem... jest późno, moja głowa wariuje... chyba trzeba pójść spać... może jednak z zawiązanymi stopami... mocno bym żałował do rana tego wchodzenia na czat... przepraszam... dobranoc Pani

Uległy Swojej Pani : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz